FRANCUSKIE SMAKI

11:44


Pomimo uwielbienia do sosów, śmietanek, tłustego pieczywa oraz ciężkostrawnych pasztetów, mieszkańcy tego kraju są w czołówce najszczuplejszych narodów. Francuzi, bo o nich mowa, mają swoje sekrety. Bez wątpienia jest to brak pośpiechu, celebracja oraz określone godziny posiłków. Magicznym dopełnieniem jest z pewnością wino, ktore jest dodatkiem do praktycznie każdego dania, skutecznie wspomagające trawienie.

Podczas mojej tegorocznej podróży do Francji, na nowo poznałam nie tylko ból "połamanych" pleców przy kolejnym winobraniu. Moje kubki smakowe ponownie otworzyły sie na francuskie doznania. I tym chciałabym się podzielić. "Must eat" według moich doświadczeń. 
Z pewnością jest to francuskie pieczywo zajadane na śniadanie; francuskie bagietki, croissant czy ciepła bułeczka brioche, nigdzie nie smakują tak jak tutaj.
Lunch, czy raczej obiad, który jedzony jest tu w godzinach 12-14 złożony jest z pełnowartościowego 3-daniowego posiłku. Zazwyczaj jest to jakaś sałatka lub talerz wędliny i pasztetów, następnie ciepłe danie-lekkostrawne mięsa lub ryby w sosach z dodatkami, oraz talerz serów,których we Francji jest mnóstwo. Obiad zakończony jest zawsze małą czarną.
Moimi faworytami są zdecydowanie sery pleśniowe oraz tarty z dodatkami, które wypiekane są w każdej piekarni. Bez tych potraw nie wyobrażam sobie lunchu w tej części świata.
Ostatnim posiłkiem francuzów jest kolacja. Jest on najbardziej obfity i zazwyczaj spożywany z całą rodziną.
Szczególnie do gustu przypadło mi ratatouille, czyli bezmięsna potrawa z duszonych warzyw, bardzo zbliżona do naszego leczo oraz ziemniaczki gratin, które urzekają swoją prostotą. Faworytem nad faworytami jest wołowina po burgundzku boeuf bourguignon, która poprawnie zrobiona rozpływa się w ustach.
Będąc we Francji, jak i w każdym innym miejscu na świecie, zachęcam do próbowania absolutnie wszystkiego i otwarcia na nowe smaki, gdyż są to doświadczenia których się nie zapomina:)

You Might Also Like

0 komentarze

przepisy.pl

zBlogowani

zBLOGowani.pl